Odcinek rzeki Raduni od Ostrzyc do Kiełpina jest bardzo malowniczy. Zaliczany jest do łatwych i nieuciążliwych, pozbawiony przeszkód. Idealnie sprawdzi się dla każdego kajakarza kochającego przyrodę i ciszę. Na tym fragmencie rzeki znajdują się liczne przystanie kajakowe, na których można odpocząć i odetchnąć od wiosłowania. Wypływamy z jeziora Ostrzyckiego do pokonania jaz i przenoska. Za zgodą prywatnego właściciela możliwość wodowania kajaka. Po 300 m przepływamy pod mostem, w którym powstaje bystrze. Należy uważać na pale przegradzające koryto rzeki i kamienie. W tym miejscu zdarzają się wywrotki. To również alternatywne miejsce do startu spływów Radunią. Aż do Goręczyna rzeka płynie dość prostą, szeroką doliną, oddzielając miejscami lasy od pól. W korycie występują płycizny i głazy narzutowe. Przepływamy przez jezioro Trzebno, gdzie czeka na nas przenoska przez zrujnowany próg przy ujściu Raduni z jeziora. Dalej szlak rozszerza się jeszcze bardziej, a jej dno staje się grząskie. Rzeka coraz szybciej meandruje przez podmokłe łąki, nieco zarasta przez okoliczne krzewy i drzewa. Mijamy Goręczyno most drogowy (bystrze) i dopływamy do Somonina. Przepływamy pod mostem drogowym, kładką, dwoma mostami kolejowymi (jednej nieczynne) i drogowy. Przy tym ostatnim, rozpoczyna się nieco szybszy fragment rzeki. Następnie płyniemy przez obszar leśny, trochę drzew w korycie, nie stanowiących dużych trudności, miejscami znajdują się płycizny. Wpływamy na odcinek wśród pól i łąk. Mijamy kładkę pieszą i dopływamy do Trątkownicy (Kiełpina). Dalej rzeka wpada do leśnego, głębokiego na 20 – 30 m jaru. Po 2 km znajduje się rezerwat przyrody „Jar Raduni”. Od kliku lat odcinek ten jest wyłączony ze spływów kajakowych.